Po zmianie pracy każdy nowy dzień zaczynałem od wina Jak płacić telefonem bez używania NFC?


Jak rozmawiać z Wujkiem Google?


20 lipca 2016, 22:48 | 20 komentarzy | 40 943

Zadawać wyszukiwarce właściwe pytania to sztuka, którą opanowali nieliczni. Całe szczęście Google jest tylko mechanizmem wyszukiwania, a nie wszechwiedzącym mężczyzną, który z każdym kolejnym zapytaniem traci do nas cierpliwość. Szczególnie, że wpisując frazę wielu z nas jest nieporadnych jak dzieci.

Jeśli znasz Collage Humor to bardzo możliwe, że kojarzysz serię If Google Was a Guy pokazującą w krzywym zwierciadle jak korzystamy z najpopularniejszej wyszukiwarki na świecie.

Siedem grzechów głównych poszukiwacza treści w sieci

  1. Szukasz tylko materiałów w języku polskim – wiem, że mieszkając w naszym kraju i nie podróżując po świecie łatwo dojść do przekonania, że wyszukiwarka będzie rozumieć tylko wtedy, kiedy napiszemy do niej w naszym ojczystym języku. Nic bardziej mylnego. Większość osób na świecie porozumiewa się po angielsku (i po chińsku) i to właśnie ten język będzie najlepszym do skierowania zapytania do Google. Pod warunkiem, że na tyle znasz dobrze język aby przeczytać ze zrozumieniem znaleziony artykuł.
  2. Nie precyzujesz swojego zapytania – nawet jeśli jesteś początkujący w jakiejś dziedzinie to powinieneś w miarę możliwości wpisywać w Google coraz bardziej precyzyjne pytania. Rozpoczynając np. przygodę z wędkarstwem zamiast wpisać „jak złowić rybę?” lepszy rezultat przyniesie zapytanie „jaka przynęta na dużego leszcza”. Dzięki temu zamiast ogólnych i niekiedy mdłych artykułów o podstawach wędkarstwa znajdziesz materiał, który może faktycznie poszerzyć Twoje horyzonty. Warto przy tej okazji wspomnieć, że administratorzy stron zauważyli, że ludzie pytają o banalne kwestie i zaczęli pisać bardzo ogólne teksty na różne tematy. Efektem takiego działania jest problem ze znalezieniem odpowiedzi na trudniejsze pytania, bo w sieci jest bardzo dużo takich samych tekstów (bardzo ogólnych, nie pogłębiających w żaden sposób tematu).
  3. Nie używasz operatorów dozwolonych przez Google – chociaż wyszukiwarka to najprostszy mechanizm, z którego można korzystać bez specjalnego przygotowania, to jeśli chcesz precyzyjnie wyszukiwać to co konkretnie chcesz znaleźć, to nie obędzie się bez dodatkowych poleceń, które pozwolą Ci usprawnić wyszukiwanie. O tych sprytnych poleceniach dowiesz się akapicie zatytułowanym Tajemne komendy Google.
  4. Używasz tylko wyszukiwarki tekstowej – Google już od dawna oprócz tekstowych wyników wyszukiwania daje możliwość szukania również w zbiorze obrazków, filmów z YouTube’a oraz wśród aktualnych wiadomości. Dodatkowo udostępnia także wyszukiwarkę aplikacji, książek czy najbliższych lotów. Ważne jest to abyś dobrze wiedział, co chcesz znaleźć i nie bał się szukać w inny aniżeli założony wcześniej sposób. Niektóre tematy w sieci są lepiej opisane na YouTube aniżeli w artykułach na blogach.
  5. Brakuje Ci słów – robiąc w sieci research powinieneś posiadać określony zasób słów. Bez bogatego, nierzadko specjalistycznego słownictwa, jest mała szansa że znajdziesz to, czego poszukujesz. Dlatego przeszukując sieć notuj słowa, które mogą Ci się przydać i potem uzupełniaj nimi kolejne frazy.
  6. Wpisujesz w Google adres strony internetowej – chciałbym wierzyć, że wcale Ci się to nie zdarza. I pewnie Tobie bezpośrednio nie ale statystyki przemawiają na niekorzyść większości wyszukujących – niestety zamiast wpisywać pełny adres w pasku adresowym na górze niektórzy korzystają z wyszukiwarki Google. Co prawda ten sposób pozwala im znaleźć to, czego szukają ale zamiast otworzyć witrynę od razu, rozciągają drogę do pozyskania informacji.
  7. Robisz literówki – nie dbając o zasady ortografii nie będziesz mógł znaleźć tego, co poszukujesz. Chociaż tolerancja Google do naszych błędów zwiększa się coraz bardziej i nawet jeśli szukając ostatniego krzyku mody męskiej na rok 2016 wpiszesz „menski warkocz” to wyszukiwarka domyśli się co miałeś na myśli i pokaże właściwe wyniki wyszukiwania. Nie zmienia to jednak faktu, że literówek robić nie warto.

Tajemne komendy Google

Wpisz poniżej zamiast adrestwojejstrony.pl właściwy adres Twojej witryny. Polecenia zmienią się automatycznie i będziesz mógł je od razu skopiować do Google, w niektórych miejscach zamieniając dowolne frazy na własne.

Adres Twojej strony www:

link:
Dowiedz się jakie strony internetowe linkują do Twojej strony.

site: dowolnafraza
Nawet jeśli na Twojej stronie nie ma wyszukiwarki to wpisanie takiego hasła pozwoli na wyszukanie dowolnej frazy na Twojej witrynie, o ile ta została już zaindeksowana w Google.

cache:
Zobacz ostatnią kopię witryny zrobioną przez wyszukiwarkę.

related:
Zobacz listę stron internetowych, które są podobne do Twojej witryny.

info:
Zobacz niektóre informacje o Twojej stronie, którymi dysponuje wyszukiwarka Google.

allintitle:dowolnafraza
Zobacz listę stron zawierających szukaną frazę w tytule strony.

drugafraza intitle:dowolnapierwszafraza
Zobacz listę stron zawierających dowolną pierwszą frazę w tytule oraz drugą frazę w dowolnym miejscu na stronie.

allinurl:dowolnafraza
Zobacz listę stron zawierających szukaną frazę w adresie strony.

inurl:dowolnafraza drugafraza
Zobacz listę stron zawierających dowolną frazę w adresie strony oraz drugą frazę w dowolnym miejscu tejże strony.

inurl:dowolnafraza drugafraza
Zobacz listę stron zawierających dowolną frazę w adresie strony oraz drugą frazę w dowolnym miejscu tejże strony.

allintext:dowolnafraza
Zobacz listę stron zawierających szukaną frazę w tekście strony. Polecam jeśli po wyszukiwaniu tradycyjnym nie uda się znaleźć satysfakcjonującego wyniku.

intext:dowolnafraza drugafraza
Zobacz listę stron zawierających dowolną frazę w tekście strony oraz drugą frazę w dowolnym miejscu tejże strony.

allinanchor:dowolnafraza drugafraza
Zobacz listę stron zawierających linki z dowolną frazą oraz drugą frazą.

inanchor:dowolnafraza drugafraza
Zobacz listę stron zawierających link z dowolną frazą oraz drugą frazą w dowolnym miejscu tejże strony.

define:dowolnafraza
Zobacz definicję słowa wpisanego jako dowolna fraza (zazwyczaj z Wikipedii).

filetype:PDF dowolnafraza
Zobacz listę zawierającą pliki określone po rozszerzeniu wpisanym po filetype: z dowolną frazą napisaną po rozszerzeniu.

Będzie mi niezmiernie miło, jeśli dołączysz do mnie na Facebooku!

Kamil Lipiński – mąż i ojciec, przedsiębiorca, webdeveloper, bloger, człowiek, który ma wielką nadzieję na to, że można się czegoś sensownego o WordPressie dowiedzieć w 500 sekund. Wierzący (bynajmniej nie w technologię) geek.

Subscribe without commenting




Spelling error report

The following text will be sent to our editors: